Na spotkanie oprócz seniorów, przyszła spora grupa wolontariuszy którzy przyjechali do Polski. Było nas razem 11 osób. Nasze spotkanie rozpoczęło się od miłych gestów, przywitania. Uzgodniliśmy, że na tym spotkaniu będziemy wspólnie lepić pierogi. Żeby było sprawniej Ania Wąsowicz i Ania Krajcer przygotowały farsze. Ochoczo zabraliśmy się do zrobienia ciasta chłopcy użyli męskiej siły i ciasto zostało dobrze wyrobione. Zabraliśmy się do pracy.
Z uwagi na to że, farsze zostały przygotowane wcześniej lepienie pierogów poszło nam sprawnie. Wolontariusze Stefania i Marek z Hiszpanii, Aleks z Rumuni, Radu z Mołdawii Tiara z Włoch i Aiga z Łotwy bardzo się zaangażowali w klejenie pierogów i w niedługim czasie pierogi ze szpinakiem i białym serem były już ugotowane. Następnie zrobiliśmy pierogi z kaszy gryczanej z serem białym i tradycyjne pierogi ruskie. Podczas zajadania się pierogami, a było tych pierogów sporo wywiązała się dyskusja między wolontariuszami z Hiszpanii w którym regionie Hiszpanie mówią czystym językiem hiszpańskim no i się nie dogadali bo każdy uważał inaczej. Dowiedzieliśmy się również, że najczyściej po polsku mówią mieszkańcy Dolnego Śląska. Było nam miło. Rozmawialiśmy również o programach telewizyjnych i o serialach jakie są wyświetlane w ich krajach no i wyszło że seriale są takie same np. Wspaniałe stulecie, Esmeralda.